Martwi mnie trochę przebieg, ale podobno na ten silnik to nie jest dużo.
Odbyłem jazdę testową, wydaje się, że wszystko jest ok. Silnik ciągnie znakomicie.
Bawiłem się elektryką (szyby, klima) wszystko działa.
Jeżeli auto jest warte uwagi, napiszcie, gdzie z nim podjechać w lublinie, żeby go dokładnie sprawdzić.
mariusz_p, Jeżeli auto ciągnie i nie ma żadnych przerw i świszczy turbina to brać oczywiście po sprawdzeniu podwozia itp. Co do sprawy silnika podjechałbym do oddziału Masters Tuning oni głównie się zajmują dieslami i podłączą od razu pod kompa. http://www.tdi-tuning.pl/kontakt_lublin.htm
oprócz tego polecam jakąś stację diagnostyczną z nowoczesnym sprzętem do sprawdzenia geometrii - wyjdzie ew. prawie bezwypadkowość, poza tym warto sprawdzić amorki - jak nie buja, nie stuka to jeszcze kilka kkm bez problemów zrobisz. Poproś właściciela o dokumentację, ja np. trzymam wszystkie faktury, zobaczysz co było robione rozrząd, przepływka, turbina, itp.
Lepsze 185kkm prawdziwe niż "regulowane" 85kkm. przynajmniej wiesz czego się spodziewać
W tym autku szyba przednia ma na górze przyciemniony pasek czy to tak na zdjęciach się wydaje? Bo ambiente nie ma normalnie paska na szybie, chyba że ją wymieniano np. po kamyczku jak ja miałem w O1.
SPrawdź jeszcze ew. wycieki oleju - czy silnik jest suchy na dole. Może już zacząć lać - szyby wszystkie sprawdziłeś czy chodzą? Czasami są naprawione kołkiem, aby nie opadały
.... Przebieg 185 tys.
...... ale podobno na ten silnik to nie jest dużo.....
Nie tylko silnik przejechał 185 kkm. Musisz się liczyć z wymianą amorów, sprzęgła. Dużo zależy jak gość jeździł. Jeśli uprawiał PSJ to mogą być zapieczone kierownice i zasyfiony dolot, jeśli pałował to uszczelnienie turbiny, dwumasówka i może jeszcze sporo innych rzeczy. Generalne Octa to solidne auto, trudno je zabić ale przy takim przebiegu jest to możliwe. Ja bym szukał czegoś z mniejszym przebiegiem lub mocno negocjował cenę.
Ale jak napisali koledzy najważniejsze jest żeby auto nie było przekoszone po jakimś mocnym dzwonie.
Była: O1 + B6, Turbo ARL, SMIC by Ali soft virus by Zoltar. Jest www.terracan.pl i Croma JTD
Cena tego samochodu jest IMHO bardzo wysoka. Warto tyle dać jeśli samochód jest >>igiełka<< i nie było oszczędzania na przegladach i takie tam...
O bezwypadkowowsci nawet nie wspomne...
Jesli sprawdzisz ten samochod, ze wszystko jest okej i nie bedziesz mial zadnych watpliwosci, to mozna tyle zaplacic...
W przeciwnym wypadku IMHO szkoda kasy...
Martwi mnie trochę przebieg, ale podobno na ten silnik to nie jest dużo.
Tym sie akurat nie martw, przebieg - o ile jest autentyczny jest ok! Wiele octavii z tego rocznika ma wieksze przebiegi.
Drugie tyle powinienes machnac bez problemu, ja mam obecnie cos kolo 333k km i tez wyrywa do przodu az milo.
33 koła bym dał, nawet jak za super hiper igle t ociutke za drogo.
To zalezy IMHO od stopnia zadbania samochodu. Jesli jezdzil nim przcietny Polaczek-Szaraczek, to moze byc roznie.
Ale jesli furka jest na biezaca odszykowana, to mozna placic spokojnie. Lepiej kupic auto gotowe do drogi za 32.000 PLN niz zaoszczedzic ze 2000 PLN a potem wydac dwa razy tyle na przeglady, nowe opony, elementy zawieszenia, itd...
Tak BTW: W ogole jestem mocno zniesmaczony poziomem dbania o samochody w naszym kraju... :?
Polaczek po prostu czesto kupuje samochod ponad stan, a potem oszczedza na wszystkim, bo zal mu dupe sciska, ze musi zaplacic a to 200 zeta za to, a to 100 za tamto, itd.
Pozniej sprzedaje auto jak juz jest takim smietnikiem, ze kolejny wlasciciel od razu musi robic remont, zeby sie kola nie pourywaly... :roll:
Prawdziwe perełki to rzadkość, ale warto za nie płacić...
Co do tego wspomnianego tu samochodu, to jak patrze na zdjecia, to nie mam wrazenia, ze to perełka..., ale moze live wyglada to lepiej
a przypadkiem elektryka nie byla zawsze w Ambiente (nowa buda) :?:
Ice to tylko boczne jaśki i klima (lodówka)
Bouli Była: Czarna perła 1.6BFQ Ice
Perfect service by DobryGrześWawa :kciukgora Jest: Opel Vectra Estate Sportline 1.9 CDTI Zdrowa seria :twisted: (miało być 150KM/320Nm a jest 164.9KM/362.3Nm)
a przypadkiem elektryka nie byla zawsze w Ambiente (nowa buda)
Nie. Kumpel mial 2001 i mial wszystko na korbki.
Zamieszczone przez Bouli
Ice to tylko boczne jaśki i klima (lodówka)
i halogeny i cos tam jeszcze...
[ Dodano: Wto 13 Mar, 07 15:00 ]
I wlasnie Ambiente 2002 nie mialo klimatyzacji. Dopiero od 2003 mialo klime w standardzie. Wlasnie na przelomie 2002/2003 zrobili ta wersje ICE, jako przejsciowke.
"...Amnezja to łatwo tak zapomnieć co i gdzie i jak
Amnezja to łatwo gdzieś tak swoją chwałę na przód nieść" STOP ECO-TERRORISM!
Wlasnie na przelomie 2002/2003 zrobili ta wersje ICE, jako przejsciowke.
Oj chyba cos nie tak... Ja mam wersje z konca 2003 (listopad) i mam wersje Ice wlasnie tylko dlatego ze nie bylo klimy w ambiente. Wg mojej skromnej wiedzy klima w ambiente pojawila sie dopiero w OII
Zamieszczone przez Purchawa
Bouli napisał/a:
Ice to tylko boczne jaśki i klima (lodówka)
i halogeny i cos tam jeszcze...
Jak ja kupowalem to byly tylko jaski i klima, halogeny to wyposazenie ambiente
Bouli Była: Czarna perła 1.6BFQ Ice
Perfect service by DobryGrześWawa :kciukgora Jest: Opel Vectra Estate Sportline 1.9 CDTI Zdrowa seria :twisted: (miało być 150KM/320Nm a jest 164.9KM/362.3Nm)
a przypadkiem elektryka nie byla zawsze w Ambiente (nowa buda)
Nie. Kumpel mial 2001 i mial wszystko na korbki.
Zamieszczone przez Bouli
Ice to tylko boczne jaśki i klima (lodówka)
i halogeny i cos tam jeszcze...
[ Dodano: Wto 13 Mar, 07 15:00 ]
I wlasnie Ambiente 2002 nie mialo klimatyzacji. Dopiero od 2003 mialo klime w standardzie. Wlasnie na przelomie 2002/2003 zrobili ta wersje ICE, jako przejsciowke.
A to dziwne bo ja mam Ambiente właśnie z 2001 i mam pełną elektrykę, do tego tylko dwie poduchy i brak klimy.
Prawdą jest że warto szukać igły !!!! Ale uważam również że nie warto bardzo przepłacać ! Przykładem jakie są różne ceny i wyglądy autek może być mój temat.
ja mam ambiente 2003, mam elektrykę, klimę, i boczne jaśki (ale to chyba za dopłatą), halogeny oczywiście też, tarcze z tyłu. Dziś przyjechał kumpel ambiente AGR 2004 i ma bębny z tyłu, to się zdziwiłem
a potem sie zaczyna ch.... paliwo, tani olej, wymiany co 15-20k km, uzywane opony bo po co nowe, zamienniki do elemenow zawieszenia (ale to jak juz tak sie tlucze ze sie nie wyrabia) itd itd,
ja mam ambiente 2003, mam elektrykę, klimę, i boczne jaśki (ale to chyba za dopłatą), halogeny oczywiście też, tarcze z tyłu. Dziś przyjechał kumpel ambiente AGR 2004 i ma bębny z tyłu, to się zdziwiłem
bo w AGR i ALH były bębny jeszcze nie wiem jak to się ma w ATD i AXR
ten gosc co wstawil to auto w komis dostal za nie z 28-29 kpln - wiec targuj sie jeszcze
A konkretniej? Czy mamy przyjac, ze posiadasz jakas tajemna wiedze??? :|
prawda jest tak ze nikt nie wezmie w komis auta by zarobic na nim 500 złotych , wiem to z przykladu mojego poprzedniego auta - cena z ktora stoi jest tak skalkulowana zeby smialo mozna bylo 1,5 kpl zbic i sie cieszyc - ale trzeba dupe truc to jeszcze popuszcza
Komentarz